Reklama


Reklama


Reklama

Zbiorowa mogiła żołnierzy z 1813 roku w Rogoźnicy? Nowe badania mogą odkryć prawdę

Intrygująca historia ma szansę ujrzeć światło dzienne i być upamiętniona na terenie Parku Dworskiego w Rogoźnicy. Najprawdopodobniej znajduje się tam zbiorowa mogiła żołnierzy poległych podczas bitwy napoleońskiej w 1813 roku. Na sobotę, 12 października, zaplanowano badania, które mają na celu ostateczne wyjaśnienie tej sprawy.

Wydarzeniami sprzed ponad dwóch wieków zajmuje się regionalista i kronikarz Rogoźnicy – Wojciech Bodnar, który informuje, że na istnienie zbiorowej mogiły z ciałami około 300 żołnierzy wskazują m.in. źródła historyczne.

Badania rozpoczną się w sobotę rano i potrwają do wieczora. Przeprowadzi je prywatna firma z Roztoki pod Warszawą, na czele której stoi Jacek Adamiec. – Będą one polegały na sprawdzeniu georadarem  wcześniej wytypowanych miejsc, a następnie ich rozkopaniu. Jest to możliwe, dzięki uzyskanym przez nas zgodom od konserwatora zabytków i gminy Strzegom – dodaje Wojciech Bodnar.

Warto w tym miejscu przypomnieć, że w 2020 roku na terenie rogoźnickiego parku były już prowadzone badania archeologiczne. - Zjechało się wówczas wielu badaczy z całej Polski – potwierdza Wojciech BodnarNiestety wówczas nie udało się zlokalizować miejsca pochówku trzystu poległych żołnierzy.

fot. archiwum NaszStrzegom.pl
2024-10-09 13:00 912 Rogoźnica, Park Dworski, Wojciech Bodnar, mogiła

Komentarze

~Tadeusz

Mam nadzieję, że to wszystko jest bezkosztowo dla gminy i sołectwa. Jeśli nie, to jest to zwykłe przepalanie publicznych pieniędzy. W 2020 razem z telewizją przeszli przez cały park i nic nie znaleziono. Teraz również nie wróżę sukcesu... Szkoda tylko pieniędzy, które mogłyby pójść np. na druga nową wiatę przystankową w tej wiosce...

~VWGolf2.0

Szanuje pasjonatów historii, ale widzę że research ostatnio kuleje. Najpierw tajny ośrodek szkoleniowy nazistów w Granicznej, a teraz to. W Rogoźnicy w tamtych czasach mieszkali Niemcy (co oczywiste), którzy byli stroną wojen napoleońskich. Obywatele tego kraju byli ofiarami bitwy pod Rogoźnicą, która niewątpliwie miała miejsce. Jednak pamiętajmy, że majątkiem Gross-Rosen zarządzała wtedy bardzo religijna rodzina Richthofen (fundatorzy kościoła oraz fundacji Martinshaus dla sierot). Czy ktoś uwierzy, że w żaden sposób nie oznaczyli oni i nie upamiętnili zbiorowej mogiły ofiar, m.in swoich rodaków, bitwy która odcisnęła takie piętno na tej miejscowości?

Dodaj komentarz

Twój mail będzie nie widoczny.

Komentarze na fb