Zbiorowa mogiła żołnierzy z 1813 roku w Rogoźnicy? Nowe badania mogą odkryć prawdę
Wydarzeniami sprzed ponad dwóch wieków zajmuje się regionalista i kronikarz Rogoźnicy – Wojciech Bodnar, który informuje, że na istnienie zbiorowej mogiły z ciałami około 300 żołnierzy wskazują m.in. źródła historyczne.
Badania rozpoczną się w sobotę rano i potrwają do wieczora. Przeprowadzi je prywatna firma z Roztoki pod Warszawą, na czele której stoi Jacek Adamiec. – Będą one polegały na sprawdzeniu georadarem wcześniej wytypowanych miejsc, a następnie ich rozkopaniu. Jest to możliwe, dzięki uzyskanym przez nas zgodom od konserwatora zabytków i gminy Strzegom – dodaje Wojciech Bodnar.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w 2020 roku na terenie rogoźnickiego parku były już prowadzone badania archeologiczne. - Zjechało się wówczas wielu badaczy z całej Polski – potwierdza Wojciech Bodnar. Niestety wówczas nie udało się zlokalizować miejsca pochówku trzystu poległych żołnierzy.
fot. archiwum NaszStrzegom.pl
Komentarze
Szanuje pasjonatów historii, ale widzę że research ostatnio kuleje. Najpierw tajny ośrodek szkoleniowy nazistów w Granicznej, a teraz to. W Rogoźnicy w tamtych czasach mieszkali Niemcy (co oczywiste), którzy byli stroną wojen napoleońskich. Obywatele tego kraju byli ofiarami bitwy pod Rogoźnicą, która niewątpliwie miała miejsce. Jednak pamiętajmy, że majątkiem Gross-Rosen zarządzała wtedy bardzo religijna rodzina Richthofen (fundatorzy kościoła oraz fundacji Martinshaus dla sierot). Czy ktoś uwierzy, że w żaden sposób nie oznaczyli oni i nie upamiętnili zbiorowej mogiły ofiar, m.in swoich rodaków, bitwy która odcisnęła takie piętno na tej miejscowości?
~Tadeusz
Mam nadzieję, że to wszystko jest bezkosztowo dla gminy i sołectwa. Jeśli nie, to jest to zwykłe przepalanie publicznych pieniędzy. W 2020 razem z telewizją przeszli przez cały park i nic nie znaleziono. Teraz również nie wróżę sukcesu... Szkoda tylko pieniędzy, które mogłyby pójść np. na druga nową wiatę przystankową w tej wiosce...