Reklama


Reklama


Reklama

Niemcy wygrali Puchar Narodów w Morawie [FOTO]

Reprezentanci Niemiec zdeklasowała rywali w rozegranej w Morawie trzeciej rundzie Pucharu Narodów w WKKW wygrywając konkurencję zarówno w klasyfikacji drużynowej, jak i indywidualnej. Na drugim miejscu są Brytyjczycy, na trzecim Holendrzy.
 
Niemiecki team prowadzenie objął już po ujeżdżeniu i utrzymał je do końca rywalizacji. Najlepszy wynik w drużynie i zwycięstwo w klasyfikacji indywidualnej wywalczył Michael Jung na 11-letnim fischerChipmunk FRH. Druga lokata po ujeżdżeniu, a następnie czysty cross z niewielkim spóźnieniem i bezbłędny parkur zagwarantowały mu pierwsze miejsce na podium. - Jestem bardzo zadowolony z mojego przejazdu. fisherChipmunk to świetny koń. Pogoda nie sprzyjała, ale na parkurze był skoncentrowany i świetny do jazdy, jak zwykle.
 
Na drugie, z trzeciego miejsca po crossie awansował Brytyjczyk Ben Hobday na Shadow Man
 
Trzecią lokatę objął zawodnik z Niemiec Andreas Dibowski na klaczy FRH Corrida. Lidera konkursu po ujeżdżeniu, Tima Lipsa dosiadającego konia Bayro, 6 sekundowe spóźnienie na crossie kosztowało utratę pierwszej pozycji, a jedna zrzutka na parkurze pozbawiła go miejsca na podium. Holender ostatecznie zakończył rywalizację na czwartym miejscu.  
 
Polacy po niezbyt udanych występach podczas ujeżdżenia, po crossie awansowali z ósmej na piątą pozycję i utrzymali ją do końca rozgrywki. Najlepszy wynik w drużynie uzyskał Jan Kamiński na Seniorze, koniu polskiej hodowli. Zawodnik zaliczył trzy zrzutki na parkurze i z 22. miejsca po crossie ukończył konkurs z 25. lokatą w stawce 55 zawodników w klasyfikacji indywidualnej.
 
W konkursie rywalizowało osiem reprezentacji narodowych. Dla wielu z nich stawka była bardzo wysoka. Uzyskanie dobrej lokaty w klasyfikacji całego cyklu pucharowego, to szansa na awans do Igrzysk Olimpijskich w Tokio dla ekip, które nie mają jeszcze kwalifikacji.
 
Niedzielna konkurencja skoków przez przeszkody wyłoniła także zwycięzców konkursów w długim formacie. W CCI4*-L, najtrudniejszej rywalizacji rozgrywanej na hipodromie w Morawie, podczas której zawodnicy walczyli o kwalifikacje na sierpniowe Mistrzostwa Europy w Luhmühlen oraz przyszłoroczne Igrzyska w Tokio, wygrał Yoshiaki Oiwa dosiadający konia Bart L JRA. Japończyk po czysto przejechanym crossie awansował z drugiego miejsca po ujeżdżeniu na pozycję lidera, i nawet niewielkie przekroczenie normy czasu na parkurze nie pozbawiło go najwyższego miejsca na podium. – Mój koń, mimo że jest zmęczony pogodą, skakał dziś bardzo dobrze. Parkur skończyliśmy tylko z  punktami karnymi za czas. Jestem z niego bardzo zadowolony.
 
Drugą i trzecią lokatę objęły reprezentantki Szwecji, kolejno Jonna Britse na klaczy Quattrino oraz Ebba Adnervik na koniu Chippieh.
 
W „trzech długich gwiazdkach" najlepsza była zawodniczka ze Szwajcarii Brigitte Peterhans na Grecvol de Lully, a konkurs „dwóch długich gwiazdek" wygrała Karin Donckers z Belgii na koniu Ludique du Cœur des Collines.
 
W niedzielę rozegrano także próby terenowe konkursów w krótkim formacie i w konkursach krajowych.
 
Zwycięzcy konkursów międzynarodowych w „krótkich gwiazdkach" i klasie Intro:  
 
CCI3*-S: Michael Jung i Wild Wave, Niemcy
 
CCI2*-S: Dirk Schrade i Dajara 4, Niemcy
 
CCI1* Intro: Clemens Croy i Sarah Bernhardt K, Austria
 
Zwycięzcy klas krajowych:
 
CNC2*: Mariusz Kleniuk i Soplica, Polska
 
CNC1*: Lisa Hopster i Rousseaus Mademoiselle, Niemcy
 
CNC L: Weronika Król i Greenline, Polska
 
CNC LL: Milena Pelc i Enjoy, Polska
 
Podczas czterech dni zawodów LOTTO Strzegom Horse Trials rozegrano łącznie 12 międzynarodowych i krajowych i konkursów, w których startowało ponad 400 koni w barwach 22 krajów.
 
Puchar Narodów klasyfikacja:

Niemcy - 90,40 pkt
Wielka Brytania - 122,50 pkt
Holandia - 146,70 pkt
...

Polska - 195,10 pkt
 
Wyniki on-line: http://results.strzegomhorsetrials.pl
 
Fot. Leszek Wójcik
 
2019-06-30 19:35 1905 WKKW, Morawa, LOTTO Strzegom Horse Trials, Marcin Konarski

Komentarze

Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy

Dodaj komentarz

Twój mail będzie nie widoczny.

Komentarze na fb